Reklama

Artykuł

Spotify został zhakowany, ale ucierpiał tylko jeden użytkownik…

Spotify został zhakowany, ale ucierpiał tylko jeden użytkownik…
Paweł Kański

Paweł Kański

  • Zaktualizowany:

Szczęście w nieszczęściu – ktoś włamał się do serwerów Spotify, ale hakerowi udało się dostać do danych tylko jednej osoby. Żadne inne informacje nie wyciekły, a twórcy aplikacji już skontaktowali się z poszkodowanym użytkownikiem. Jeśli więc w waszej poczcie e-mail nie ma żadnej wiadomości od nich, możecie spać spokojnie.

Ze względu na złamanie zabezpieczeń aplikacji oraz serwerów zaleca się użytkownikom aktualizację aplikacji na Androida. Może to wskazywać na to, że to właśnie ona jest jest “najsłabszym ogniwem” w zabezpieczeniach serwisu. Ponadto, w najbliższym czasie program (bez względu na platformę) może Was poprosić o potwierdzenie nazwy użytkownika i hasła, którego używacie do logowania się do serwisu.

Mimo tego, że cała ta informacja może brzmieć całkiem zabawnie, lepiej jej nie ignorować i posłuchać rad pracowników Spotify. To że ucierpiał tylko jeden użytkownik może być wynikiem dobrego systemu ochrony aplikacji lub spostrzegawczości i szybkiej reakcji osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo serwisu. Na pewno warto posłuchać porady i pobrać aktualizację Spotify na Androida.

Zobacz także:

Źródło: Spotify

Obserwuj @PawelKanski na Twitterze

Paweł Kański

Paweł Kański

Najnowsze od Paweł Kański

Editorial Guidelines