Reklama

Artykuł

Snapchat tłumaczy się z wycieku danych użytkowników

Snapchat tłumaczy się z wycieku danych użytkowników
Paweł Kański

Paweł Kański

  • Zaktualizowany:

Twórcy i pracownicy Snapchat postanowili wytłumaczyć użytkownikom, jak i dlaczego doszło do noworocznego ataku hakerskiego i kradzieży danych z ich serwerów. Sami przyznają, że o dziurze w zabezpieczeniach swojej aplikacji wiedzieli już w sierpniu 2013 roku. Wtedy też poprawili zabezpieczenia, niestety jak się okazało – to nie powstrzymało hakerów przed ich obejściem.

Winna jest funkcja Find Friends, która pozwala użytkownikom aplikacji w łatwiejszy sposób odnaleźć swoich znajomych, poprzez ich numery telefonów. Hakerzy wykorzystali API (Application Programming Interface, czyli interfejs programowania aplikacji) Snapchat do uzyskania ogromnej bazy danych nazw użytkowników i przypisanych do nich numerów telefonów. Resztę już znamy – hakerzy opublikowali bazę danych na specjalnie stworzonej stronie internetowej i udostępnili ją do pobrania. Pisaliśmy o tym tutaj.

Snapchat podkreśla, że żadne inne dane, w tym zdjęcia czy hasła nie wyciekły i są bezpieczne. Jednocześnie firma zapowiada wydanie aktualizacji, która wprowadzi odpowiednie zmiany w systemie zabezpieczeń aplikacji. Ponadto, uruchomiono specjalny adres e-mail, na który można zgłaszać odkryte przez nas błędy – security@snapchat.com.

Czy taka wpadka zagrozi popularnej aplikacji? Szczerze w to wątpię, a paradoksalnie może jej jeszcze pomóc, popularyzując jej nazwę i funkcjonalności…

Powiązane aplikacje:

Powiązane artykuły:

Źródło

Paweł Kański

Paweł Kański

Najnowsze od Paweł Kański

Editorial Guidelines