Według serwisu Bloomberg Google planuje oddzielić usługę służącą do przechowywania i obróbki zdjęć od aplikacji Google+, w której ta aktualnie się znajduje. Mogłaby być więc dostępna także dla tych, którzy nie chcą angażować się w sieć społecznościową Google.
Obecnie funkcja Zdjęcia znajduje się w aplikacji Google+, ale można ją też uruchomić jako osobną aplikację. Pozwala ona na przeglądanie zdjęć, ich synchronizację z chmurą Google, edycję i dodawanie filtrów tak jak w Instagramie. Aplikacja ta ma dużo więcej możliwości, pozwala chociażby na tworzenie krótkich klipów muzycznych do naszych fotografii. To naprawdę udany produkt, który pozwala w łatwy sposób zarządzać naszą bazą zdjęć.
Pomysł na oddzielenie Zdjęć od Google+ nie jest pierwszą podobną inicjatywą. Kilka tygodni temu Google wycofał się z pomysłu, by łączyć ze sobą konta Google+ i YouTube. Oznacza to, że można teraz komentować filmy na serwisie, korzystając ze swojej nazwy użytkownika, a nie imienia i nazwiska.
Uniezależnianie kolejnych produktów od Google+ może tez oznaczać, że gigant z Mountain View planuje zamknąć ten serwis społecznościowy. To oczywiście tylko domniemanie, ale nie jest tajemnicą, że G+ nie jest w sieci zbyt popularny. Google może więc odłączać kolejne serwisy i usługi po to, żeby wyłączenie Google Plus nie było dla użytkowników zbyt „bolesne”.
Źródło: Bloomberg
Google+ i YouTube: nie trzeba juz podawać swojego prawdziwego nazwiska!
Google Now launcher dostępny dla użytkowników Androida 4.1 i nowszych wersji
Obserwuj @PawelKanski na Twitterze