Reklama

Tips & Tricks

Google Helpouts, czyli pomoc na żądanie

Paweł Kański

Paweł Kański

  • Zaktualizowany:

Google uruchomił kolejny serwis. Tym razem jest to coś na kształt bazy wideo pomocy z różnych dziedzin. Brzmi mało przekonywująco? Wyobraźcie sobie więc, że musicie wykonać jakieś zadanie, ale nie bardzo wiecie jak. Możecie poszukać odpowiedzi na YouTube lub odnaleźć dobry artykuł na ten temat. I właśnie w tym momencie z pomocą przychodzi Wam Google Helpouts. To kolejna alternatywa, dzięki której będzie można obejrzeć na żywo sesje wideo, na interesujący nas temat, prowadzoną przez osobę doświadczoną w danym temacie.

Google Helpouts

Google Helpouts, czyli pomoc na żądanie

Prezentacje umieszczone w Google Helpouts podzielone są według kategorii: sztuka i muzyka, komputery i elektronika, gotowanie, edukacja i kariera, moda i uroda, fitness i odżywanie, zdrowie, ogród i dom. W każdej z nich znajdziecie konkretne tematy “pomocy” (np. Computer & Technology Advice From a Geek.), informację na temat danej prezentacji, jej cenę oraz dostępność osoby, która będzie prowadziła konsultację. Opłaty są bardzo różne – jedni autorzy wolą płaską stawkę za minutę połączenia, inni podają cenę za pojedynczą poradę. Na razie ich liczba jest dosyć mała i co oczywiste, wszystkie są w języku angielskim. Żeby porozmawiać z autorem danego helpouta należy umówić się na konkretny dzień i godzinę.  Aby móc skorzystać z usługi wystarczy mieć konto w G+ oraz kartę przypisaną do usługi Google Wallet.

Jeśli sami chcecie w ten sposób udzielać fachowych porad i zarabiać, musicie zdobyć kod z zaproszeniem. Możecie o niego poprosić na tej stronie. Google pobiera prowizję w wysokości 20 procent.

Powiązane aplikacje:

Powiązane artykuły:


Źródło

Paweł Kański

Paweł Kański

Najnowsze od Paweł Kański

Editorial Guidelines