Reklama

Artykuł

FIFA 14 – pierwsze wrażenia z gry

Radek Grabarek

Radek Grabarek

  • Zaktualizowany:

FIFA 14Kilka tygodni temu odwiedziliśmy Madryt by zagrać w najnowszą część gry z serii FIFA oraz spotkać się z jej twórcami. Teraz możemy podzielić się kilkoma szczegółami na jej temat oraz rozwiać wasze wątpliwości. W skrócie: nasze wrażenia są pozytywne, a gra wydaje się zmierzać w dobrym kierunku. To także kolejny dowód na to, że twórcy konkurencyjnej produkcji –  PES 2014 muszą się bardzo, ale to bardzo postarać, żeby zabrać popularnej “fifie” tytuł najlepszego symulatora piłki nożnej. Podobnie, jak w poprzednich latach, czeka nas ciekawy pojedynek!

Na początku przedstawimy Wam garść naszych wrażeń z gry. Mieliśmy okazję zagrać kilka spotkań drużyną Barcelony. Na koniec zaś gratka w postaci wywiadu z Sebastianem Enrique, producentem gry, który był obecny na prezentacji.

FIFA 14 – pierwsze wrażenia z gry

FIFA14 Precision MovementPowroty

W najnowszej części FIFA zobaczymy znów stadion FC Barcelona Camp Nou. Cała katalońska drużyna była zresztą jedną z dostępnych ekip, którymi można było zagrać podczas madryckiej prezentacji. Oprócz nich dostępne były drużyny Atletico Madryt, Borussia Dortmund oraz Liverpool. Stroje były zestawami z sezonu 2012-13, w drużynie Barcelony brakowało jeszcze Neymara. A co z samą grą?

Od strony wizualnej wiele się nie zmieniło. To pewnie skutek tego, że EA Sports skupiło swoja uwagę na dopieszczeniu gry na konsole nowej generacji – Xbox One oraz Playstation 4. Na pierwszy rzut oka zmieniła się jakość animacji, oczywiście na korzyść dla gry! Na tym polu naprawdę widać duży postęp. Gracze poruszają się dużo bardziej naturalnie, a animacje robią ogromne wrażenie. Piłkarze biegają z niewymuszoną naturalnością, a to, w jaki sposób cała drużyna przemieszcza się po boisku szukając dogodnej sytuacji do podania lub wypracowania dobrej okazji, robi naprawdę wrażenie!

FIFA 14 Precision Movement

Co z kontrolą nad piłką?

Zmiany wprowadzone w poprzednich częściach serii zostały w FIFA 14 jeszcze bardziej zaakcentowane. Podczas rajdu boiskiem dużo łatwiej jest zgubić piłkę. Wystarczy, że podczas prowadzenia akcji gwałtownie skręcimy. Wtedy gracz przeciwnej drużyny może z łatwością odebrać nam piłkę, która naturalnie może nam odskoczyć. Jeśli myśleliście, że kontrola nad piłką była trudna już w FIFA 13, to po zagraniu w FIFA 14 zmienicie zdanie!

Na szczęście, twórcy gry wyszli graczom na przeciw i wprowadzili sposób na to, by ustrzec się przed takimi błędami. Gracz będzie mógł blokować piłkę i uchronić się przed stratą na rzecz przeciwnika. Służył będzie do tego przycisk L2 (w Playstation 3) i odpowiednik LT (na Xbox 360). Ten mechanizm pozwoli zwolnić akcję, przytrzymać piłkę i lepiej zorganizować atak. Przyda się to na pewno w środku pola, gdzie rozgrywanie akcji jest dużo trudniejsze i nie tak dynamiczne jak np. na skrzydłach czy podczas kontrataku.

Jeszcze więcej piłkarskich zapasów

Tak zwany impact engine był często krytykowany przez graczy. Sam pomysł jest świetny, ale w praktyce zdarzało się, że dwóch graczy (niekoniecznie przeciwnej drużyny) po zderzeniu upadało na murawę łącząc się w przedziwnym uścisku. Zaplątani kończynami wglądali jak ludzka ośmiornica, a taka sytuacja ma przecież niewiele wspólnego z rzeczywistością. Chyba, że piłka nożna myli nam się z zapasami. Niestety także w FIFA 14, takie sytuacje będą się zdarzać.

FIFA 14 Pure Shot

Dobry strzał to podstawa!

Pure shot, czyli kolejna innowacja znana z FIFA 13, została widocznie ulepszona. Widać wyraźnie, że piłkarze inaczej układają się do strzału i “szukają” odpowiedniego momentu do przyłożenia nogi. Nie starają się strzelać w pół kroku, a sama piłka zachowuje się o niebo lepiej i naturalniej niż w FIFA 13. Zdobycie gola nie jest takie proste. Chociażby kontrolowany przez gracza bramkarz, ma teraz więcej swobody w dobrym wykonywaniu swego fachu.

Duża doza realizmu w FIFA 14 może sprawiać wrażenie, że rozgrywka będzie nudna. Cała akcja skupi się na “szachach” w środku pola. Z tego co jednak udało się nam zobaczyć, to FIFA nadal będzie obfitować w piękne akcje, tylko… Trzeba będzie poćwiczyć nowe zagrania i możliwości jakie da nam FIFA 14.

Wywiad z producentem gry FIFA 14

Po pokazie gry i kilku rozegranych meczach, nasza koleżanka z hiszpańskiej redakcji Maria Baeta miała okazję porozmawiać z Sebastianem Enrique, który zajmuje stanowisko Lead Producer w EA Sports.

Softonic: – Zawsze podkreślacie, jak ważna jest dla was opinia fanów gry. Jak bardzo sugerowaliście się komentarzami graczy w tworzeniu FIFA 14?

Sebastian Enrique: – Często słyszeliśmy, że FIFA 13 jest za szybka. Problem tylko w tym, że szybkość rozgrywki nie zmieniła się od 4 lat. W FIFA 13 mechanika gry ma swoją dynamikę i stąd może brać się wrażenie, że “trzeba” grać szybko, ale tak naprawdę tak nie jest.

Większość graczy FIFA 13 non stop wykorzystywała sprint, następnie biegała wzdłuż pola karnego bez zbytniego przeszkadzania ze strony obrońców. Zostało to wzięte pod uwagę przy tworzeniu FIFA 14. Teraz rozgrywka w środku pola zyskała na znaczeniu, umiejętność “przytrzymania” piłki w środku pola jest bardzo ważna.

Wzięliśmy także pod uwagę głosy fanów na temat Trybu Kariery. W FIFA 14 usunęliśmy wiele rzeczy, które frustrowały fanów… Ale na razie nie możemy powiedzieć na ten temat za dużo.

Jak długo zajmuje wam zaimplementowanie nowej funkcji w grze? Ile czasu mija od pomysłu do wprowadzenia go do gry?

Generalnie to pracujemy w trybie rocznym, ale są wyjątki. Na przykład funkcja precyzyjnego poruszania się zajęła nam dwa lata. Zwykle jednak pracujemy nad danymi rzeczami etapowo. Zastanawiamy się, jak bardzo chcemy rozwinąć daną funkcję i następnie wprowadzamy ją na przestrzeni, powiedzmy, trzech lat. Stopniowo dodając nowe cechy.

FIFA 14 jest bardzo realistyczna. Podczas gry bardzo łatwo traciło się piłkę, kiedy szybko zmieniała ona trajektorię poruszania się. Nie boicie się, że tak wysoki stopień symulacji może zniechęcić zwykłego gracza lub nowych graczy?

Każde duże zmiany w grze są ryzykowne. Bez ryzyka nie bylibyśmy jednak w stanie ulepszać gry z roku na rok. Nowym graczom staramy się pomóc w zrozumieniu gry oraz w treningu poprzez minigry, dzięki którym może nauczyć się mechanik rozgrywki. Dodatkowo każdy może rozegrać mecz online, z graczem na tym samym poziomie.

PES w porównaniu do FIFA rozwija mocniej poboczne elementy komputerowej symulacji piłki nożnej, takie jak to co dzieje się przed i po każdym spotkaniu. Nie boicie się tego?

Rok w rok staramy się wprowadzać zmiany i przedstawiać nowości. Jeśli mielibyśmy do wydania 10 euro na polepszenie gry, to 7 euro poszłoby na ulepszenie rozgrywki i 3 na całą resztę. Nie zapominamy o innych elementach symulacji meczu piłkarskiego, ale skupiamy się na rozgrywce. Przez ostatnie lata poprawiliśmy zachowanie widzów na stadionie, polepszyliśmy efekty dźwiękowe czy oświetlenie trawy.

Dziękujemy za wywiad i odpowiedzi na nasze pytania. Mamy nadzieje, że już niedługo poznamy szczegóły silnika graficznego nowej generacji Ignite.

Oczywiście! Do zobaczenia.

Na co w FIFA 14 czekacie z największą niecierpliwością?

Radek Grabarek

Radek Grabarek

Najnowsze od Radek Grabarek

Editorial Guidelines