Facebook wycofuje opcję czatowania ze swoich aplikacji mobilnych. Już kilka tygodni temu usunięto te opcję z aplikacji na iOS. Jwkrótce, także użytkownicy Androida będą zmuszeni do korzystania z dwóch osobnych aplikacji Facebooka – jednej do obsługi swojego konta, a drugiej (Facebook Messengera) do czatowania. Brzmi to niezbyt dobrze, ale rozwiązanie to ma także swoje zalety.
Facebook Messenger jako osobna aplikacja ma dużo więcej opcji. Dodatkowo, korzysta z tzw. chat heads, czyli małych ikonek rozmowy, które wyświetlane są jako powiadomienia na głównym ekranie smartfona. Można się też spodziewać, że sama aplikacja Facebooka będzie teraz nieco lżejsza i być może bardziej stabilna.
Jednak rozdział czatu od aplikacji nie będzie tak radykalny jak się wydaje. Użytkownicy ze słabszymi smartfonami, głównie z Androidem i Windows Phone, wciąż będą mogli korzystać z wbudowanej w aplikację opcji wysyłania wiadomości. Sama ikona wiadomości nie zniknie z programów Facebooka. Jej przyciśniecie uruchomi Facebook Messengera.
Co ciekawe, Facebook zamierza zostawić opcję wysyłania wiadomości w swojej aplikacji Paper. Niestety, nie dotarła ona jeszcze do Polski i na razie trudno jest powiedzieć czy i kiedy zostania wydana dla polskich użytkowników. Wprowadzanie zmian zacznie się za dwa tygodnie w Europie. Stopniowo powinno dotrzeć do wszystkich, którzy korzystają z aplikacji Facebooka na Androida i iOS, jeśli jeszcze ta zmiana do nich nie dotarła.
Przypomnijmy, że w lutym Facebook kupił komunikator WhatsApp. Wygląda więc na to, że firma Marka Zuckerberga chce teraz zaakcentować swoja obecność na rynku komunikatorów jeszcze bardziej. Tym bardziej, że WhatsApp jest popularny głównie w Europie, a Facebook Messenger w Stanach Zjednoczonych.
Zobacz także:
- 5 powodów, aby zrezygnować z WhatsApp po przejęciu przez Facebooka i jeden aby zostać
- Facebook kupił WhatsApp: Co to dla nas oznacza?
Źródło: The Verge
Obserwuj @PawelKanski na Twitterze
