Reklama

Artykuł

Elder Scrolls Online: RPG z milionami graczy

admin

admin

  • Zaktualizowany:

Elder Scrolls Online, to nowa gra z gatunku Massively Multiplayer Online Role Playing Game (MMORPG), czyli gra online, w której wcielamy się w jednego z bohaterów, rywalizując i współpracując z milionami graczy na całym świecie.  Na targach Gamescom 2013 mieliśmy okazję wybrać się w ten otwarty świat fantasy. Elder Scrolls Online, to płynna gra,  z wspaniałymi bitwami, a co ważne będzie dostępna zarówno na komputery PC, jak i konsole PlayStation 4 oraz Xbox One.

Początek gry Elder Scrolls Online jest taki sam jak w każdej grze tego typu. Musimy stworzyć postać – zdecydować o jej wzroście, płci, klasie i rasie. Następnie zaczynamy wykonywać kolejne zadania. Poruszamy się po otwartym, wirtualnym świecie, wędrując do kolejnych kluczowych punktów naszej misji, rozwijając przy tym oczywiście naszą postać.

Elder Scrolls Online: RPG z milionami graczy

To podróż jest celem

Jak się przekonaliśmy podczas testów, to sama wędrówka jest najtrudniejszym elementem gry, przynajmniej w początkowej fazie. Często, mimo tego, że cel jest dostępny na wyciągnięcie ręki, to i tak jest on dla nas nie do osiągnięcia. Strome ściany stanowią nie lada przeszkodę i musimy je obejść w inny sposób.

Bitwy w czasie rzeczywistym

Na początku rozgrywki naszymi konkurentami są niewielcy przeciwnicy. Pokonać będziemy musieli niedźwiedzie, czy wilki. Sam system walki jest podobny do tego w Skyrim. Musimy wskazać myszką, gdzie chcemy zaatakować, długie naciśnięcie przycisku myszy rozpoczyna powolny, ale bardzo silny atak. Przy użyciu klawiszy numerycznych, możemy wywołać nasze specjalne zdolności. Oczywiście, to pochłania Manę, ale w podobny sposób możemy także ją zdobyć. Identycznie też jest z ranami. Z biegiem czasu nasza postać oraz jej zdolności się rozwijają, a energia uzupełnia.

Gra jest bardzo podobna do Skyrim. W przeciwieństwie do Final Fantasy XIV, walki są dużo łatwiejsze do opanowania. Wystarczy oznaczyć przeciwnika, którego chcemy zaatakować. W przypadku silniejszych wrogów należy utworzyć drużynę i osaczyć go. W testowanej wersji beta zauważyliśmy, że przeciwnik nie koncentruje uwagi na pojedynczym graczu, tylko atakuje kolejnych. Dzięki temu znacznie łatwiej go pokonać.

Ciągłe ulepszanie

Pokonani przeciwnicy często pozostawiają po sobie pieniądze, broń oraz zbroje. Możemy je kolekcjonować i później wykorzystywać. Ważne jest to, by zadbać o broń i pancerz odpowiadający naszej postaci. Tylko, to gwarantuje nam skuteczną walkę i obronę.

Oprócz głównej fabuły gry, zawsze możemy skorzystać z pobocznych zadań. Ich aktywacja nastąpi po rozmowie z innymi postaciami. W ten sposób możemy przemierzać otwarty świat gry odkrywać lasy, wzgórza, jaskinie, czy lochy. Co prawda niektóre wyprawy mogą okazać się bardzo krótkie, jest to jednak spore urozmaicenie gry.

Solidnie, ale bez szału

Graficznie Elder Scrolls Online nie zachwyca, przynajmniej w wersji beta. Otaczający nas świat niby jest wystarczająco szczegółowy, ale bohaterowie są już zdecydowanie zbyt płascy. Ich twarze nie posiadają zbyt wielu detali i należytej głębi. Ogólnie grafika jest nieco nudna, postacie wydają się być brudne i nie tak ciekawe, jak w japońskich grach RPG. Także animacje, znacząco odbiegają od tego, co znamy z Final Fantasy XIV – Realm Reborn.

Wciągająca gra, z prostym systemem walki

Pierwsze wrażenia z Elder Scrolls Online są dość pozytywne. Gra jest bardzo dynamiczna i pełna akcji. W zasadzie to Skyrim w wersji z przyjaciółmi. Podczas naszych testów jednak nie zauważyliśmy potrzeby formowania drużyny. Możliwe, że to, jednak tylko początkowa faza tej gry MMO, na późniejszych etapach, gdy już rozwiniemy naszą postać, drużyna może okazać się niezbędna.

Gra jednak wydaje się dość prosta, jeśli chodzi o system walk, co może spowodować, że finalnie szybko znudzimy się tytułem. Zapobiegać temu mają ciekawe miejsca, jak na przykład loch. Jednak i one wydają się być dość podobne do tych z Skyrim. Po tym krótkim teście, trudno ocenić, czy finalnie Elder Scrolls Online będzie warte dłuższej uwagi.

Gra zapowiada się ciekawie, ale niestety wersja beta nie odpowiada na wszystkie kluczowe pytania. Z jednej strony mamy dynamizm i różnorodność, z drugiej nudę i słabe detale. Musimy poczekać, aż pojawi się wersja finalna gry. Nastąpi, to dopiero w 2014 roku. Wtedy Elder Scrolls Online zadebiutuje na PC, PlayStation 4 i Xbox One. Gra wymagać będzie opłacenia comiesięcznego abonamentu.

Autorem artykułu jest Jan-Hendrik Fleischer.

admin

admin

Najnowsze od admin

Editorial Guidelines