Reklama

Artykuł

Czy jesteś zakochany w aplikacji?

Czy jesteś zakochany w aplikacji?
Pier Francesco Piccolomini

Pier Francesco Piccolomini

  • Zaktualizowany:

Czy można zakochać się w aplikacji? Oczywiście! Dowodzi tego chociażby nominowany do Oscara film Ona (ang. Her). Miłość to nieprzewidywalne uczucie, które nie zna reguł. Jak mawiał Forrest Gump: „Życie to pudełko czekoladek, nigdy nie wiesz, na którą trafisz”. Pewnego dnia także Twoje życie może się zmienić za sprawą strzały amora. Dzięki smartfonom i internetowi możesz znaleźć swoją drugą połówkę, ale wcale nie musi to być człowiek… W dzisiejszych czasach coraz częściej uczuciem obdarzamy przedmioty, którymi się otaczamy. Czy nigdy nie czułeś się dziwnie, gdy zostawiłeś przez przypadek telefon w domu? Nie rozpaczałeś po jego utracie? Nie wspominałaś z nostalgią swojej starej Nokii 3310? Tak jest, uczucie do wyjątkowych przedmiotów może być niezwykle silne. W dobie App Store i Google Play może też przenieść się na aplikacje. Oto 6 objawów świadczących o tym, że zakochałeś się w aplikacji.

Nie możesz bez niej żyć

Aplikacja Facebook to istna pułapka. Możesz spędzić godziny ze smartfonem w ręku. W nocy, leżąc w łóżku, wciąż czatujesz ze znajomymi i przeglądasz zdjęcia. Pierwsze co robisz rano, to również jest spojrzenie na ekran telefonu. To początkowe objawy, nawet jeśli właśnie flirtujesz ze swoją prawdziwą miłością życia.1-Look-it-forever

Nie możesz się bez swojej ulubionej aplikacji obejść? Dbasz o dobre łącze non stop? Wolisz spędzić popołudnie w domu przy telefonie niż wyjść ze znajomymi? To wstępne objawy zauroczenia, ale jeszcze nie mamy wystarczająco mocnych dowodów. Sprawdź, co jeszcze jest oznaką zakochania w aplikacji.

Uwielbiasz na nią patrzeć

Jeśli jesteś zakochany w aplikacji, zawsze znajdziesz pretekst, aby ją otworzyć. Każdy moment jest dobry, żeby na nią popatrzeć. W końcu taki Evernote czy Pocket wyglądają prześlicznie. Ten przejrzysty interfejs, kolory, animacje, to po prostu czyste piękno!2-In-Your-Heart Tam, gdzie inni widzą tylko ekran główny aplikacji, ty widzisz cały wspaniały świat. Dla ciebie najwspanialszą chwilą jest możliwość otworzenia aplikacji i poklikania sobie po menu, tak po prostu, dla zabawy…

Kochasz z nią rozmawiać

Miłość do smartfona i aplikacji może objawiać się na różne sposoby. Pamiętacie odcinek Teorii Wielkiego Podrywu (ang. The Big Bang Theory), w którym Rajesh
zakochał się w Siri? Takie rzeczy zdarzają się naprawdę! W końcu ten wirtualny asystent z iPhone’a jest tak zabawny, bystry i życzliwy. Po aktualizacji do iOS-a 7 aplikacja stała się jeszcze bardziej przekonywająca.3-Nice-WordsMożna też zakochać się w słodkim zwierzaku i to nie w prawdziwym, ale tym wirtualnym, jak na przykład My Talking Tom. Do tego kotka stworzonego z milionów pikseli można tulić się godzinami. To tak słodkie, że nawet nie zauważycie udostępnionych w serwisach społecznościowych wiadomości.

Obdarowujesz ją prezentami

Demonstracja miłości czasem objawia się licznymi wydatkami. Tak jest w życiu codziennym, tak jest też w przypadku aplikacji. Paper dla iPada albo inne programy raczej nie docenią bukietu róż, butelki szampana czy 20-karatowego pierścionka. Aplikacja polubi jednak każdą aktualizację i zakup nowego dodatku. Jeśli bez chwili zastanowienia kupujesz każdą dodatkową opcję, to chyba jest to już miłość.4-Candy-LovePrawdziwą miłością jest jednak płacenie za oprogramowanie Open Source. W końcu użytkownicy dotują twórców z dobroci swojego serca. Zakup więc licencję na WinRara, mimo że nikt nigdy Cię o to nie prosił, a z programu możesz przecież korzystać swobodnie bez opłat. To już są dowody bezwarunkowej miłości!

Tylko ona się dla Ciebie liczy

Bywa tak, że naszym szczęściem chcemy się podzielić z całym światem. I trudno jest nam zrozumieć, że ktoś tej radości nie podziela. Tak samo jest z aplikacjami. Często zakochujemy się w nich i polecamy je bez namysłu znajomym. Może to być komunikator, który staje się naszym ulubieńcem – na przykład Telegram albo LINE. Co z tego, że nasi znajomi z niego nie korzystają, namówmy ich, a do tych, którzy nie będą go używać, nie odzywajmy się! Może być też zupełnie odwrotnie i będziemy chcieli zataić naszą miłość. Może uwielbiacie czytać Pudelka na swoim Androidzie, ale nie chcecie się do tego nikomu przyznać? Obawiacie się rozgłosu jak twórca Flappy Bird, którego sława po prostu przygniotła?5-Share-Good-Bad

Chcesz o niej wiedzieć wszystko

Sama aplikacja to jeszcze nie wszystko. Przecież ktoś ją stworzył i chcesz znać o swojej miłości każdy szczegół. Dlatego zaczynasz śledzić oficjalne profile Angry Birds na Twitterze i Facebooku. Dodajesz do znajomych ich twórców, wysyłasz maile, każdego dnia sprawdzasz co nowego, udzielasz się na forach internetowych, wierząc, że to Twój obowiązek wobec ukochanej aplikacji. Tak właśnie wygląda prawdziwa miłość!6-Gratitude-To-Developers

Miłość nie zna granic

Nowa rzeczywistość, nowa miłość. Świat mobilnych aplikacji jest tak fantastyczny, że trudno oprzeć się pokusie. Miłość nie zna granic. Znaleźliście swoją ukochaną aplikacje? Podzielcie się tym z nami i wyjaśnicie dlaczego?

Pier Francesco Piccolomini

Pier Francesco Piccolomini

Najnowsze od Pier Francesco Piccolomini

Editorial Guidelines