Reklama

Artykuł

Łatwiejsze udostępnianie na Google Plus, ale chyba nikogo to nie obchodzi?

Łatwiejsze udostępnianie na Google Plus, ale chyba nikogo to nie obchodzi?
Paweł Kański

Paweł Kański

  • Zaktualizowany:

Poranna awaria Google Plus i usługi Hangouts, nie jest chyba zupełnie przypadkowa. Być może jest efektem ubocznym nowej funkcji, która od dziś widoczna jest z poziomu wielu stron usług Google.

Nowy przycisk, który według Google ma zachęcić użytkowników do dzielenia się linkami i inną treścią znajduje się w prawym, górnym rogu wielu usług i stron Google. Z łatwością znajdziecie go na stronie wyszukiwania lub w swoim Gmailu. Wystarczy go kliknąć i dodać treść, którą chcemy podzielić się z naszymi znajomymi.

Nowy przycisk dzielenia się treścią na Google Plus

Przycisk na pewno będzie przydatny, szczególnie dla wszystkich 14 osób, które codziennie używają Google Plus. No właśnie – od kilku miesięcy Google robi całkiem sporo, by zachęcić użytkowników do korzystania ze swojej sieci społecznościowej. Dla przykładu – nie ma już przymusu zakładania konta G+ podczas tworzenia konta Gmail, ani obowiązku podawania prawdziwego imienia i nazwiska, jeśli na konto w tej sieci się już zdecydujemy. Wszystkie te drobne zabiegi nie zmienią chyba jednak kondycji G+. Prawda jest taka, że ta sieć społecznościowa skazana jest chyba na powolną śmierć. Osobiście trochę mi szkoda tego potencjału, ale sam nie widzę powodów dla których miałbym spędzać tam czas. A wy?

Powiązane artykuły:

Wujek Google radzi: jak przenieść się z iPhone’a na Androida

Poczta Gmail na Androida obsłuży teraz też konta Outlook i Yahoo

Obserwuj @PawelKanski na Twitterze

Paweł Kański

Paweł Kański

Najnowsze od Paweł Kański

Editorial Guidelines