Jedną z najbardziej irytujących sytuacji na co dzień, na którą narażeni są wszyscy posiadacze smartfonów, to nagły brak wolnego miejsca w telefonie. Oczywiście taka sytuacja zdarza się zawsze w najmniej odpowiednim momencie. Właśnie wtedy, gdy chcesz zrobić najbardziej unikatowe zdjęcie w swoim życiu albo kiedy ktoś podsyła Ci informację o nowej super grze, ale niestety masz za mało miejsca, żeby ją pobrać.
Wszystkim osobom, które dostają szału w takim momencie, z całego serca polecam darmowy Clean Master na Android (jej odpowiednikiem na iPhone’a jest Battery Doctor). Jest to aplikacja, która czyści nasz smartfon z niepotrzebnych śmieci. A tych potrafią być setki megabajtów, o czym często nie zdajemy sobie sprawy, irytując się na nasz telefon.
Jak działa Clean Master?
Nie będę tu omawiać wszystkich funkcjonalności Clean Master. Skupię się tylko przede wszystkim na tym, co aplikacja robi najlepiej, a więc właśnie na uwalnianiu pamięci telefonu. Ta funkcja znajduje się w zakładce „Pliki Śmieci”. Po jej wybraniu Clean Master skanuje zawartość naszego urządzenia w poszukiwaniu zalegających niepotrzebnie plików.
Aplikacja przede wszystkim szuka śmieci zalegających w pamięci podręcznej, ale sugeruje też zamknięcie innych otwartych aplikacji lub nawet wyrzucenie tych dawno nieuruchamianych. Clean Master także od razu pokazuje, ile miejsca zwolni się w pamięci telefonu po wykonaniu poszczególnych czynności. Najczęściej to są setki megabajtów, chociaż czasem ciężko w to uwierzyć.
Dlaczego jest taki dobry?
No dobrze, czyszczenie jak czyszczenie, ale co jest w tej aplikacji takiego, że używam jej codziennie, a jej ikonka wylądowała na pierwszym ekranie mojego smarfona?
Otóż Clean Master wymaga minimalnych umiejętności technicznych, aby wykonać powyższy proces. Czyszczenie niepotrzebnych danych odbywa się po włączeniu aplikacji i kliknięciu dosłownie dwóch przycisków – proces, który szybko stał się dla mnie automatyczny. Wchodzę, klikam, telefon oczyszczony.
Można być absolutnym smartfonowym ignorantem, a Clean Master po prostu zrobi za nas czarną robotę w najbardziej krytycznym momencie. Właśnie wtedy, gdy szybko musimy użyć naszego telefonu, a jesteśmy zablokowani z braku wolnej pamięci.
Jest to więc aplikacja, którą można nazwać bezproblemową. Choć bardziej zaawansowani użytkownicy znajdą tu dodatkowe opcje, takie jak menedżer plików do zarządzania aplikacjami czy antywirus. Ale główne zadanie Clean Mastera to czyszczenie pamięci i trzeba przyznać, że w tym jest mistrzem.
Zobacz także:
